Przy wyborze drukarki przeważnie najważniejsza jest dla nas jej cena. Nie zwracamy uwagi na ceny czy wydajność materiałów eksploatacyjnych, jakimi są tusze czy tonery.
Jednak jest to poważny błąd. Warto to sprawdzić przed zakupem, chyba że traktujemy zakup jednorazowo, a po wyczerpaniu materiałów eksploatacyjnych drukarki po prostu się pozbędziemy. Nawet w takim wypadku należy pamiętać, że tusz czy toner sprzedawany fabrycznie z drukarką nie jest wypełniony w całości, dołączony jest właściwie tylko po to abyśmy zapoznali się z możliwościami nabytego urządzenia.
Tonery i tusze – Czy warto stosować zamienniki?
Kiedy jednak, po wyczerpaniu materiałów dodanych do urządzenia wybierzemy się do sklepu po nowy tusz czy toner możemy przeżyć poważne rozczarowanie. Nierzadko zdarza się, że cena materiałów eksploatacyjnych kilkukrotnie przekracza wartość wcześniej zakupionej drukarki. Zaczynamy wiec w panice szukać alternatywnego rozwiązania.
Praktycznie w przypadku każdej drukarki dostępne są materiały eksploatacyjne innych firm o nic niemówiących nam nazwach. Są to tzw. zamienniki, których ceny często stanowią ułamek ceny produktu firmowego, wyprodukowanego przez tego samego producenta co nasza drukarka. Kierując się znowu ceną dokonujemy zakupu bez większego zastanowienia i zadowoleni biegniemy do domu, aby znowu ożywić naszą drukarkę.
Często jednak robiąc pierwsze wydruki przeżyjemy poważne rozczarowanie, dlaczego? W tym miejscu warto zadać sobie pytanie „Tonery i tusze – czy warto stosować zamienniki?”.
Z mojego, wieloletniego doświadczenia, mogę śmiało powiedzieć – zdecydowanie nie.
Materiały eksploatacyjne innych firm nie są w żaden sposób sprawdzane pod względem jakości, nie są często też objęte żadną gwarancją, kupujemy przysłowiowego kota w worku.
Nie mamy żadnej pewności jak będą działać i czy nawet nie doprowadzą do uszkodzenia naszej drukarki.
Najczęstszymi wadami występującymi w zamiennikach jest tragiczna jakość i wydajność
Drukowanie zdjęć czy chociażby prostego tekstu może okazać się praktycznie niemożliwe.
Tusz może często zasychać zatykając dysze, pokrycie tonerem strony może wyglądać jak z kiepskiej jakości kserokopii. Zdjęcia mogą być bardzo niewyraźne, a czarny nawet tekst może okazać się niemożliwy do odczytania. Wydajność nierzadko nie osiąga nawet 10% tej zadeklarowanej przez producenta.
Warto wiec przed zakupem dobrze się zastanowić czego tak naprawdę oczekujemy oraz, od tego powinniśmy zacząć, zorientować się w cenach materiałów eksploatacyjnych przed samym zakupem drukarki.
